Fundusze inwestycyjne – BRIC. Inwestować czy nie ?

Fundusze inwestycyjne są jedną z metod inwestowania moich oszczędności. Co prawda swoją przygodę z giełdą zacząłem „na całego”, od kupienia akcji prosto z tzw. parkietu, czyli na warszawskiej giełdzie, chyba na wiosnę 2007 roku (tylko 80zł, ale jednak :). Jednak przez pewien czas fundusze stanowiły dość znaczną część mojego portfela inwestycyjnego, mając tam zainwestowane kilka tysięcy złotych, co na studencką kieszeń było istotne.  Parę lat temu był szał na fundusze, gazety trąbiły o rekordach wpłat. Wtedy można było zarobić, inwestując wcześnie – całkiem łatwo. Dziś – jak na giełdzie, tak proste to nie jest. Wzrosty są krótsze niż do 2007 roku czy od 2009. A fundusze zamiast 30% rocznie dają max kilkanaście. Ale nadal dobrze szukając można znaleźć fundusz który da nieźle zarobić. Za taki uważałem fundusze BRIC.

Fundusze BRIC są to fundusze inwestujące w papiery wartościowe bądź inne fundusze z krajów rozwijających się, przyszłych światowych potęg zwanych BRIC od pierwszych ich liter, czyli Brazylia, Rosja, Indie i Chiny. Jest to też sposób na tzw. dywersyfikację ryzyka, tj. zmniejszenie ryzyka polegającego na zróżnicowaniu np. geograficznym inwestycji. Zwykły śmiertelnik nie jest w stanie inwestować tam bezpośrednio, bo musiałby mieć większy wkłąd własny (zwykle kilka tysięcy $), żeby móc otworzyć rachunek maklerski w którymś z tych krajów, najlepiej znać lokalny język itp… A fundusz – prosto i szybko umożliwia to już od 100zł !

Więc te kraje BRIC to tzw. kraje rozwijające się. I o ile Chiny i Indie rosną prawie bez ustanku i tym samym dają zarobić, to gorzej wygląda to z Brazylią i sławną, coraz mniej lubianą (także przez inwestorów) Rosją. Wykres ich głównych indeksów giełdowych (RTS – Rosja, Bovespa – Brazylia) w ostatnich 3 miesiącach przedstawiają wykresy poniżej (z portalu Money.pl).

W przypadku Rosji przyczyną są krótko mówiąc szeroko zakrojone sankcje gospodarcze i niepewność najbliższej przyszłości. Jeśli chodzi o Brazylię – …Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej…  Powszechnie uważa się, że Puchar Świata – święto piłki dla milionów brazylijczyków, tylko pogłębiło recesję (więcej tu: http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/820484,mundial-zaszkodzil-brazylii-mial-stac-sie-impulsem-dla-gospodarki-poglebil-recesje.html). Niestety tych czynników nie doceniłem i zainwestowałem łącznie 2500zł w sierpniu, a efekty…niestety mocno zbliżone do wykresu jak wyżej – w dół. Rzut z mBanku – poniżej.

Na chwilę obecną inwestycji w fundusze BRIC odradzam 🙂  Zdecydowanie lepiej włożyć coś w rynek polski – mamy teraz ponownie małe odbicie na giełdzie i dość znaczące wzrosty które powinny trwać przez najbliższe dni.  Spółki, które niedawno sprzedałem odbijają.

Jeśli natomiast chodzi o fundusze ogółem – o tym jak, gdzie i dlaczego inwestować w fundusze – mam nadzieję wkrótce. Tymczasem polecam pozostać w Polsce 🙂